30 września w naszym kraju obchodzony jest Dzień Chłopaka. Świętowali go także uczniowie klasy IV i V, którzy razem z wychowawcami wybrali się na wycieczkę do Siedlec.
Jej najbardziej oczekiwanym punktem był Jumpout – siedlecki park trampolin, w którym na ciężką próbę zostały wystawione nerwy opiekunów tej zacnej grupy. Na szczęście pani trener pomogła okiełznać tych co bardziej temperamentnych, organizując grę w zbijaka.
Szaleństwo trampolinowe wywołało u naszych dzieci iście wilczy apetyt, więc nie było wyjścia – pojechaliśmy zrujnować się do Maca. Kiedy miłe ciepełko wypełniło nasze żołądki, zasiedliśmy przed ekranem w oczekiwaniu na kolejne wrażenia. Zamiast wrażeń była drzemka, ale przynajmniej dowiedzieliśmy się, kim był Ferdynand Magellan i jak to właściwie było z tą jego wyprawą dookoła świata (w tym roku przypada 500. rocznica!).
Ktoś, kto nie zna naszych uczniów, mógłby pomyśleć, że pokonało ich fizyczne i psychiczne zmęczenie.. Nic bardziej mylnego! Podróż powrotna obfitowała w głośne śmiechy i śpiewy... prawie biesiadne. Wniosek – dzieciarnia zadowolona i gotowa – mam nadzieję – na następne wyprawy ;)
Wszystkim uczestnikom dziękuję za zdyscyplinowanie i przykładne zachowanie :)
