W nocy z 24 na 25 marca 2017 r. władzę w naszej szkole ponownie przejęli uczniowie klasy 6. Pod czujnym okiem wychowawczyni - p.Doroty Celińskiej oraz p. Hanny Murawiec, szóstoklasiści beztrosko spędzali czas w swoim towarzystwie.
Najpierw było pieczenie kiełbasek przy ognisku, potem przyszedł czas na sport i twistera. A że gra bywa wyczerpująca, dziewczęta postanowiły zająć się przygotowaniem babeczek. I nieważne, że wybiła 22. Każda pora jest dobra, aby coś przekąsić.. Niestety przekąska dodała energii naszej młodzieży, która zamiast grzecznie położyć się spać, rozbawiła się na dobre, co skutecznie podniosło ciśnienie opiekunom. Zatem wieczór był długi, a noc ekscytująca, bo po całej sali pełzały dziwacznie stworzenia, które zamierały w bezruchu w świetle latarki pani Murawiec. Ranek przyniósł kolejne niespodzianki: KTOŚ ozdobił twarze śpiochów pastą do zębów, a potem KTOŚ powiązał dzieciakom sznurowadła..
Dziwne rzeczy dzieją się w tej szkole.., ale miło czasem pobyć z koleżankami i kolegami z klasy nie tylko z okazji lekcji.
